Programowanie to przygoda. Naprawdę. Siadając do komputera i chcąc coś zaprogramować igracie z losem. Jesteście jak bohater antycznej tragedii, który jakby się nie szarpał, jak nie manewrował i tak przeżyje przygody jakich się nie spodziewał.
Mikroserwisy to temat, który w moim odczuciu jest nadal bardzo popularny na wszelkiego rodzaju meetupach, czy konferencjach porgramistycznych (sam się do tego poniekąd przyczyniam). Implikacją tego jest fakt , że wielu programistów odchodzi od oklepanych i bardzo niemodnych monolitów, na rzecz systemów rozproszonych. Pytanie brzmi, dlaczego? Osobiście uważam, że hype wszyskitgo co „distributed” i „micro” jest poniekąd efektem kuli śniegowej popchniętej kilka lat temu. Ktoś kiedyś wspomniał o SOA, nazwał ...
Architektura 2337 dni, 6 godzin, 23 minuty temu 281 źrodło rozwiń