W ubiegłym roku wzięłam udział w pierwszej edycji tego wydarzenia (pisałam o tym tutaj). W tym roku była organizowana druga edycja – na którą się zapisałam od razu. Czy było warto?
Często bywa tak, że do podjęcia jakiegoś nowego działania potrzebny jest nam impuls… czynnik, który przeważy szalę naszej mentalnej niepewności i sprawi, że finalnie powiemy „zrobię to”. W 2016 roku takim impulsem był dla mnie konkurs „Daj się poznać”, który ostatecznie zmotywował mnie to założenia tego bloga i dzielenia się swoją wiedzą z innymi ludźmi. Początki nie były takie jak sobie wyobrażałem. Towarzyszył mi ciągły strach i obawa przed napisaniem czegoś nazbyt trywialnego, mało ciekawego czy najzw...