Jakiś czas temu Gutek opublikował posta z poradami dotyczącymi pisania CV. Teraz będą refleksje na temat rozmów kwalifikacyjnych na stanowisko programisty. Przedstawione tu porady mogą komuś pomóc, ale jednocześnie nie należy ich traktować jak biblijnych wytycznych. Po prostu "mi tak się wydaje", i tyle. Mam jednocześnie nadzieję, że jak zwykle w takich sytuacjach pod postami pojawią się komentarze prezentujące doświadczenia i wskazówki innych osób, podnosząc wartość owych wypocin.
Na Polskich forach nie znajdziesz pytań ogólnych związanych z programowaniem. Dlaczego tak się dzieje? Czy Polscy programiści boją się dzielić wiedzą w obawie przed zawodową konkurencją? Że ktoś odbierze im pracę? A może po prostu nie są ekstrawertyczni?