Pierwszy raz nie zostałem muzykiem, gdy wzięty przez Babcię do szkoły muzycznej, powiedziałem stanowczo, że nie zamierzam śpiewać i powtarzać zagranych na pianinie rzeczy. Pierwszy raz nie zostałem programistą gdy znalazłem dyskietkę z napisem Basic. Znalazłem ją w używanej i kupionej przez rodzinną zrzutkę Amidze 500. Tato powiedział, że to do programowania. Wrzuciłem do pudła i włączyłem Lotusa III.
Sztuka programowania 2593 dni, 16 godzin, 34 minuty temu 142 źrodło rozwiń