Godzina 7:30 melduję się rano w pracy. Coś na ząb, zielona herbata i zaczyna się… Właśnie startuje najważniejsze kilka godzin tego dnia w pracy. Okienko, w którym mój mózg jest wypoczęty. Już bardziej wypoczęty dzisiaj nie będzie 🙂 Możemy zatem razem, ja i mój mózg, skupić się na zadaniach złożonych, wymagających świeżeści i polotu. Zawsze w tym momencie powtarzam sobie.. Maciek nie spie#$@ tego dzisiaj. Powtarzam to sobie i zaczynam od najtrudniejszego zadania tego dnia.

Dlaczego używam osobistej 'Jiry' w pracy? Prosty trik na zaplanowanie swojego dnia. - Maciej Etgens

Inne 1796 dni, 3 godziny, 22 minuty temu metgens 222 pokaż kod licznika zwiń

Wczytywanie artykułów...

Najaktywniejsi w tym miesiącu