Od wielu lat usługi REST wypierają stare dobre usługi SOAP (a można już chyba nawet powiedzieć, że wyparły). Kiedy zaczynałem tworzyć usługi REST oraz z nich korzystać, miałem w pewnym sensie wrażenia, że robimy krok w tył. W SOAP mieliśmy WSDLa, który opisywał usługę. Dzięki niemu Visual Studio mogło wygenerować wszystkie klasy, które następnie używałem do komunikacji z usługą. W przypadku usług RESTowych nie mamy czegoś takiego z pudełka. Więc bardzo często ...