Tworzy się wszystko po angielsku, a przez to nie ma problemów ze znakami "zażółć gęślą jaźń". Ja popełniłem ostatnio małą aplikację, gdzie postanowiłem że cały UI będzie po polsku, ponieważ do takich odbiorców kieruje swój projekt. Skoro jedno języczne to będzie to proste. HTML i opisy po polsku, atrybuty i informacje po polsku. Nic nie zapowiadało małej katastrofy, ale ta nadeszła całkiem szybko...
W przypadku rozwiązywania problemów z kodowaniem na stronach www (gdy zamiast polskich znaków pojawiają się krzaczki) przydatne mogą okazać się możliwości Visual Studio, które potrafi otworzyć i zapisać plik w określonym kodowaniu.