Chyba każda firma ma zestaw własnych bibliotek czy konfiguracji pomagających tworzyć oprogramowanie w ten "jedyny właściwy", wymyślony przez kogoś ważnego sposób. Narzędzia te wykorzystywane są przez wszystkie tworzone projekty oraz nieustannie rozwijane wraz z ewolucją wymagań czy zmianami na jakimś ważnym stanowisku :). Ale jak dopilnować, żeby nie mnożyły się identyczne (a z czasem oczywiście rozjeżdżające się) KOPIE takich wspólnych plików? Taka sytuacja – każdy projekt w osobnym repozytorium, z włas...
W zasadzie konkurs "Na najlepszy .... projekt", na portalu SourceForge.net trwa już od jakiegoś czasu, ale dzisiaj kolejna wersja Żółwika :) (TortoiseSVN) przypomniała mi o nim. Chyba wielu z nas korzysta z repozytoium Subversion (SVN) i klienta na platformę Windows: TortoiseSVN.Chyba warto docenić wysiłek autorów TortoiseSVN i zagłosować na to narzędzie w kategoriach "Najlepszy projekt" i "Najlepsze narzędzie dla programistów". Głosujmy więc!!
Dawno, dawno temu (choć może nie aż tak dawno) popełniłem notkę na temat skryptów przechwytujących (hook scripts) dla repozytoriów systemu kontroli wersji Subversion. Chodziło o uniemożliwienie zapisania w repozytorium zmian, jeśli nie został podany do nich żaden komentarz wyjaśniający.
Artykuł może nie dotyczy bezpośredniow platformy .NET, ale dotyczy bardzo przydantego dodatku: Subversion i klienta Tortoise. Ponieważ pewnie wielu z czytelników dotNETomaniaka, je wykorzystuje (ja korzystam), dlatego artykuł polecam. W artykule autor przedstawia sposbób w jaki można ingnorować niepotrzebne pliki i przedstawia taki scenariusz: ściągamy repozytorium SVN na lokalny dysk. Nie życzymy sobie jednak, aby ograniczało to w jakiś sposób naszą możliwość przechowywania tam plików związanych z proje...